Radosław Sikorski @sikorskiradek 1 dzień
.@MFalenta Dżentelmeni nie zakładają podsłuchów. Spadaj, aferzysto, z mojego profilu.
III RP zawsze była kabaretowa, ale to co się dzieje u nas ostatnio przechodzi wszelkie komediowe pojęcie. Po pierwsze, osobnik z Chobielina Dworu który przez lata bezczelnie obżerał się za pieniądze podatników chce teraz orzekać kto jest gentlemanem a kto nim nie jest. Po drugie, Ryszard Kalisz który przechwalał się przy butelce u Sowy, że prawie wszyscy szefowie służb są (cytat) "jego wychowankami", obrusza się teraz jak dziecko na to, że został nagrany. Po trzecie, inni tacy którzy w swoim czasie stojąc na czele rządu grali w jednej drużynie z rożnej maści służbami, teraz odkrywają z teatralnym oburzeniem, że (cytat): "służby robią w Polsce, to co chcą". Z tej komedii pozorów musi śmiać się znawca III RP: michalkiewicz.pl/
Służbowi dziennikarze Wyborczej też mają niezłe poczucie humoru, napisali na przykład, że Marek Falenta podobno współpracował aż z trzema służbami. Tak jakby nie słyszeli nigdy o grupie ludzi, która od zarania III RP obsiadła co lepsze stołki prezesów w spółkach i bankach, i która jest praktycznie nietykalna. Nie muszę nawet podawać tutaj nazwisk.
Salon doznał nagłej kolektywnej amnezji, tak jakby naszym mężom stanu wypadły w głowy hasła takie jak FOZZ czy Amber Gold, symbole wszechobecnej władzy tajniaków różnej maści w III RP.
A przecież jeszcze kilka lat temu za Taśmy Prawdy nie obrywało się głowie, tylko wręcz przeciwnie, dostawało się statuetki i nagrody w świetle fleszy i przy oklaskach salonu. (poniżej)
Kiedy dziennikarze TVN podsłuchiwali polityków PiS w 2006 roku, to salon z cmokaniem uznania nazywał to (cytat) "bezkompromisowym obnażaniem kulis polskiej sceny politycznej". Ale kiedy kelnerzy podsłuchali polityków PO i SLD, to oburzony salon nazywa to skandalem. I jak tu nie mówić o jaskrawej dyskryminacji środowiska zawodowego kelnerów?
Ten Leszek zapomniał widać z kim montował geszefty w latach 90-tych
Leszek Balcerowicz @LBalcerowicz 5 godz.
Czy polskie służby specjalne były na służbie biznesmena-informatora? Chcemy jeszcze więcej państwa?
A ten zapomniał z kim kombinował geszefty wokół PKN Orlen i Iraku
"Służby robią w Polsce to, co chcą" @LeszekMillerw@faktypofaktachhttp://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/leszek-miller-w-faktach-po-faktach-sluzby-robia-to-co-chca,560783.html
Kdyby měl to hovado pod nosem fousy, tak vypadá naprosto stejně, jako Hitler......choval se jako prase, stejně jako další z Pšonge Chazariatu Popoliteho.....tfúúúúúj!!!