Jak powiedział dowódca libijskiej armii, bojownicy Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad co najmniej dwoma libijskimi miastami nad brzegiem morza śródziemnego, a w kilku innych mają silną pozycję.
Wydarzeniem, które obrazuje rosnące wpływy Państwa Islamskiego w regionie, jest wzięcie przez ISIL odpowiedzialności za atak na tunezyjskie muzeum, w którym zginęły 23 osoby.
Haftar powiedział w wywiadzie dla Associated Press, że jego siły potrzebują wsparcia z Zachodu przeciwko ISIL
Powiedział - "Chcemy tylko broni i amunicji. Ludzi mamy."
Ostrzegł, że ISIL będzie "rozprzestrzeniać się w krajach europejskich, jeśli [Zachód] nie udzieli realnej pomocy dla narodu libijskiego, zwłaszcza armii libijskiej."
Szef armii libijskiej obecną liczebność bojowników Państwa Islamskiego w Libii szacuje na około 7500 ludzi, w większości wyszkolonych w Syrii.
Za AP