Atak ze strony „Grzesia” jest zwyczajnym doszukiwaniem się podtekstów, na które nie warto reagować. Grzesia zawiść potrafi zmniejszyć krąg naszych przyjaciół, z którymi wspólnie od długiego czasu upiększamy sobie portal, jakim jest Redakcja, jeśli natomiast Pan „Grześ” ma zamiar zrujnować nasze interesy, skarcić nasze dusze niech natychmiast uda się w poszukiwaniu psychoanalityka.
Fiatowiec to nie jedna osoba, lecz zgrany zespół Redakcyjny, który nie zajmuje się uzdrawianiem dusz schorowanego starszego społeczeństwa. W naszym przekonaniu opieszałość może stać się złodziejem czasu, ale zazdrość „Grzesia „staje się mordercą dusz „Y” jego własnej. Zacytuje Panu na przyszłość przysłowie warte zrozumienia
"Zaiste głupiego zabija gniew, a prostaka umarza zawiść".
Życząc Panu zdrowia sukcesów w publikacji podkreślę też, że człowiek ten padnie ofiarą swojej własnej zazdrości, który za wszelką cenę pragnie zachłysnąć się sukcesem, na który nie zasługuje. Cynicznie też dodam, że za rok także będzie dane blogerom rywalizować względem siebie i kto wie czy być może, gdy zabierze Pan sobie do serca me cenne słowa nie dane będzie Panu świętować zwycięstwo.Ironią mą podkreślę, że jeśli Pan nie widzi u Siebie „Jadu wstrętnej gadziny" może czas najwyższy publikować na stronie, „Pudelek”? Pan zazdroszcząc tym, którym lepiej wiedzie się niż Tobie, Szanowny Panie sam sobie wszczykujesz pawulon w pośladek.
W szczerym pozdrowieniu oraz poważaniu
Solidarny Zaskroniec.
Ps. "Nas Nie Dogoniat"
A co mi zrobisz jak mnie złapiesz?